Forum psychologiczne.
Na sformułowane wyżej pytanie mam ogromną ochotę odpowiedzieć że nie. I jestem przekonana, że taka odpowiedź byłaby prawdziwa. Konieczności, każdego dnia dostrzegamy wiele, dla niektórych z nas życie właściwie jest takim pasmem konieczności czy zobowiązań - mniej lub bardziej chętnie spełnianych. Stawiając pytanie o konieczność psychoterapii pytamy też o to, czy naprawdę muszę brać na siebie kolejny obowiązek? Może jednak dałoby się jakoś tego uniknąć? Może są inne sposoby? Kolejne życiowe "przymusy" wzbudzić mogą uzasadniony opór.
Offline